Dwa tygodnie temu zorganizowaliśmy seminarium z udziałem dwóch wielkich postaci. Gościł u nas Józek Dziubasik, twórca Białki Tatrzańskiej, która obecnie jest chyba najlepszym ośrodkiem narciarskim w kraju. Drugim gościem był Alek Szlam, który wyemigrował do USA i tam zbudował firmę Melinda w oparciu o swoje wynalazki w branży telefonicznej. Produkował wyposażenie do firm typu call center. Jego firma debiutowała na amerykańskiej giełdzie a wartość jej akcji przekraczała 600 milionów dolarów z czego 75% nadal należała do Alka. Nic dziwnego, że Steve Forbes nazwał go „Królem światowych wynalazków”. 

Po seminarium zamieniłem kilka maili z Alkiem. Był pod wrażeniem tego, że tak dużo ludzi do niego napisało, z wielką radością odpowiedział na każdy email i tym chyba różnią się nasze zajęcia od tych normalnych. Spróbujcie napisać maila do jakiejś „gwiazdy szkoleniowej” np. wspomnianego już Donalda Trumpa  i powodzenia życzę w oczekiwaniu na odpowiedź. To tak nie działa. To nie ten produkt.

Swoją drogą ciekawa sprawa. Na spotkania z Trumpem ludzie przychodzą tysiącami. Fred Trump, ojciec Donalda zostawił po śmierci w 1999 roku  w spadku 400 milionów dolarów. Miał pięcioro dzieci. W 2005 roku dziennikarz Timothy O’Brien wycenił  majątek Donalda na 150-250 milionów dolarów. Trump go pozwał, ale sprawa została odrzucona. Zresztą od kryzysu w branży nieruchomości Trump ma poważne problemy finansowe i odmawia zwrotu pieniędzy do Deutsche Bank. Mówi, że kryzysu finansowego nie da się przewidzieć, że jest jak tornado czy powódź i to nie on odpowiada za załamanie rynku tylko banki i pieniędzy nie odda. To nie pozwala mu jednak w swoich książkach od lat opowiadać, ze czeka nas wielki kryzys :).

W sumie to właśnie zrozumiałem właśnie jedną rzecz. Jak widzicie ASBIRO się rozrasta. Grupy pełne, uruchamiamy w tym roku 3 nowe, na seminariach pojawia się po 500 i więcej osób, a na inauguracje następnego roku przylatuje były minister finansów w rządzie Regana. Widzieliście może fetę jaka witano Obamę w Polsce. Gdyby David przyjechał do nas kiedy sprawował urząd feta byłaby porównywalna. To był jeden z najpotężniejszych ludzi na świecie.

Niestety David przylatuje już na emeryturze i kancelaria prezydenta nie skacze tak jak do Obamy. Prezydent, z wykształcenia historyk nie bardzo ma ochotę się spotkać z Davidem i jego żoną Jennifer, która jest prezydentem Fundacji Guggenheima. Jest to prywatna organizacja posiadająca kilka muzeów sztuki na całym świecie, co ważniejsze robiąca na sztuce olbrzymie pieniądze. Jennifer przylatuje, aby po pierwsze zobaczyć swoje rodzinne strony, gdyż jej rodzina pochodzi z Polski, a po drugie odbyć kilka rozmów w sprawie otworzenia w Polsce muzeum sztuki. Ale takiego z prawdziwego zdarzenia, a nie na wzór polskich państwowych kolubryn.

Wracając jednak do tematu. Niestety w tym rozroście sporo niepoważnych ludzi się trafia. Może nie do końca niepoważnych, ale po prostu nie pasujących do naszej oferty. I to co zrozumiałem, to że istnienie szkoleniowego „show biznesu” bardzo ładnie pomaga tych bardziej naiwnych ludzi odsiać. Tylko często szkoda ludzi, którzy wierzą, że sukces w biznesie jest łatwo osiągnąć. Ja kilka razy próbowałem, kilka rzeczy było udanych … większość nie. Na szczęście bilans jest dodatni. Czy tak będzie zawsze? Nie wiem.

Polecam wam odsłuchać ciekawe nagranie o tym jak robi się pieniądze na naiwnych ludziach.
www.saltydroid.info/scamming-two-debbies/

Gdyby zarabianie pieniędzy było takie proste jak ten Pan tłumaczy kobiecie 🙂 Niestety takie nie jest. Wiele ludzi uważa, że ASBIRO to sukces. Działa 6 lat i dopiero w zeszłym roku obrotowym wrzesień 20012-sierpień 2013 nasza strata wynosiła kilkaset funtów, może była w okolicach zera. W tym roku trochę zarobimy i zaczniemy odrabiać kilkaset tysięcy jakie włożyliśmy w ten projekt.

Sukces zawsze wymaga czasu. Jutro przykładowo do UK jedzie dziesiąta już chyba wyprawa na szkolenie o zakładaniu tam działalności. Blisko 1000 przeszkolonych osób, ok 400 założonych firm w ciągu 7-8 miesięcy. Żadne biuro rachunkowe nie zdobywa rynku tak szybko. Tylko, że to nie jest tak, że nagle wymyśliliśmy sobie taki produkt. Pracowaliśmy nad tym od 2011 roku, kiedy to zaprosiłem Marka Niedźwiedzia do audycji na kontestacji. Sukces wymaga przygotowań i nieco powagi. Tak mi się przynajmniej wydaje.

Tymczasem w piątek miała zadzwonić do mnie kobieta w sprawie oklejenia samochodu, minęło 6 dni i żadnego telefonu. Zamówiłem w środę tydzień temu przez Internet ubrań za 600 zł, płatność przelewem. Przysłali potwierdzenie zamówienia, ale bez numeru konta! Napisałem do nich, 9 dni nie odpowiadają. W poniedziałek miał zadzwonić człowiek w sprawie instalacji centralnego odkurzacza, aby umówić się na instalację, 4 dni po terminie i nadal cisza. Chłopaki od Internetu radiowego przyszli kawałek temu, sprawdzili sygnał, powiedzieli że będzie super chodzić, umówiłem się z nimi na instalację na poniedziałek kilka miesięcy temu. Specjalnie rano wstałem bo umówiliśmy się na 9 rano. Do tej pory się nie pojawili! Dzwoniłem do innej firmy, mieli przyjść dzisiaj zobaczyć, dzień się kończy, a ich nie widać. Tyle mówię o UK, a jak widać w Polsce coraz lepiej się dzieje. Sukces. Ludzie nie potrzebują  pieniędzy.

Brak powagi u ludzi mnie przeraża. To tyle na dzisiaj. Teraz czeka mnie smutna rzecz. Muszę zwolnić ekipę, która miała nam zorganizować MJM w tym roku. Dają dupy po całej linii, a to już druga ekipa. Nie rozumiem po co tacy ludzie zakładają firmy. Może właśnie dlatego, że mają za dużo pieniędzy i nie muszą dbać o klienta.

Jeszcze tylko polecę nagrania z ostatniego seminarium. Do 13 czerwca za połowę ceny:
www.asbiro.pl/seminarium-od-malego-do-wielkiego-nagrania/